
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji ustaw o podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych, który przewiduje rewolucję w zasadach korzystania z tzw. ulgi mieszkaniowej. Zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2026 roku. Resort podkreśla, że ich celem jest powrót do pierwotnych założeń ulgi, czyli wsparcie osób faktycznie zaspokajających swoje potrzeby mieszkaniowe.
Obecnie ulga mieszkaniowa pozwala uniknąć podatku dochodowego od sprzedaży nieruchomości nabytej mniej niż pięć lat wcześniej, o ile uzyskane środki zostaną w ciągu trzech lat przeznaczone na własne cele mieszkaniowe. Mechanizm ten jest powszechnie stosowany przez podatników, którzy sprzedając mieszkanie, finansują zakup kolejnego lokum.
Nowe zasady tylko dla osób bez własnego lokum
Projekt ustawy przewiduje istotne ograniczenie dostępności ulgi. Skorzystają z niej wyłącznie osoby, które nie posiadają innej nieruchomości lub prawa do lokalu o charakterze mieszkalnym. Wyjątkiem będą mieszkania odziedziczone oraz jedna nieruchomość objęta wspólnością majątkową małżeńską.
Dla osób posiadających już mieszkanie lub dom możliwość zwolnienia z podatku będzie uzależniona od zbycia tego majątku. Również przekazanie nieruchomości na rzecz dzieci, wnuków, Skarbu Państwa bądź gminy otworzy drogę do skorzystania z preferencji. Tym samym resort finansów stara się rozgraniczyć przypadki, w których podatnik realnie potrzebuje nowego mieszkania, od sytuacji wykorzystywania ulgi w celach optymalizacji podatkowej.
Spłata kredytu też na nowych zasadach
Podobne zasady mają obowiązywać przy spłacie kredytu hipotecznego. Skorzystanie z ulgi będzie możliwe tylko wtedy, gdy kredyt dotyczy zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych podatnika i jednocześnie spełnione zostaną wspomniane warunki dotyczące posiadania innych nieruchomości.
Projekt nowelizacji nie ogranicza się jedynie do ulgi mieszkaniowej. Ministerstwo Finansów planuje także inne zmiany, których celem jest uszczelnienie systemu podatkowego.
Kto skorzysta, a kto straci?
Na zmianach zyskają osoby, które nie posiadają innego lokum, a sprzedając mieszkanie, chcą kupić nieruchomość dla siebie i rodziny. Nowe przepisy w większym stopniu zabezpieczają ich interesy i ograniczają konkurencję ze strony osób posiadających już kilka mieszkań.
Z drugiej strony, stracą podatnicy, którzy dotychczas wykorzystywali ulgę mieszkaniową jako narzędzie planowania podatkowego, np. właściciele kilku nieruchomości inwestycyjnych czy przedsiębiorcy stosujący darowizny ruchomości w rodzinie.
Zmiany w uldze mieszkaniowej to istotna reforma, która ma na celu przywrócenie jej pierwotnego charakteru, czyli wspierania obywateli faktycznie zaspokajających potrzeby mieszkaniowe. Nowe regulacje wprowadzają jednak szereg ograniczeń, które znacząco zmienią dotychczasową praktykę podatników. Warto już teraz przeanalizować własną sytuację i rozważyć ewentualne decyzje dotyczące sprzedaży lub zakupu nieruchomości przed wejściem w życie nowych przepisów.